Moja opinia o PetBuddies, czyli testuję nowy psi catering
Sprofilowana dieta z dostawą pod same drzwi? PetBuddies to kolejny psi catering na polskim rynku, któremu postanowiliśmy (razem z Rico) uważnie się przyjrzeć.
Kiedy na polskim rynku pojawił się pierwszy psi catering, przyznam, że kilku moich znajomych uśmiechnęło się drwiąco, pytając na co to komu. Mówili, że to nie przejdzie. Nie do końca rozumiałem ich sceptycyzm. Skoro wielu z nas regularnie korzysta z cateringu dietetycznego dla siebie i swoich rodzin, to dlaczego nie mogą skorzystać z niego również nasi pupile? Przecież to równoprawni członkowie domu. Należy im się to co najlepsze.
I tak na przekór znajomym i z ogromną wiarą w ten pomysł, razem z Rico zaczęliśmy testować psie cateringi, które jak grzyby po deszczu pojawiają się na rodzimym rynku. Kto czyta mojego bloga ten wie, że przepadłem całkowicie. A dzisiaj do swoich zachwytów dopiszę kolejną markę cateringową, która z pewnością na to zasłużyła.
Poznajcie z PetBuddies
Na świecie jest dużo złej karmy. Jesteśmy po to, by to zmienić – zaczynają historię o sobie Kasia i Piotr, założyciele PetBuddies, czyli psiego cateringu. Stworzyli tę markę nie bez powodu. Motywacją byli Kugi i Leon, czworonożni przyjaciele, dla których chcieli lepszego i zdrowszego życia. W efekcie z cateringu ze zdrowym jedzeniem dla psów skorzystać mogą teraz nasze psiaki. Musisz wiedzieć, że marka przy tworzeniu diet wspomaga się współpracą z dietetykami zwierzęcymi i weterynarzami, więc to nie są przypadkowe składy a starannie dobrane receptury.
Jak działa Petbuddies?
Zasady tego psiego cateringu w zasadzie nie różnią się niczym od klasycznego cateringu. Zamawiasz, a następnie w częstotliwości raz na dwa lub cztery tygodnie paczka z jedzeniem dla psiaka ląduje pod twoimi drzwiami. Ekspresowo i bez problemu, a zdrowo.
Zbilansowana dieta to wypełniona ankieta
Jednak zanim zamówisz, do wypełnienia czeka na ciebie ankieta. To bardzo ważne, ponieważ jedzenie w PetBuddies przygotowywane jest indywidualnie według potrzeb twojego psa. To nie są przypadkowe proporcje i składniki. Ankieta zawiera szczegółowe informacje na temat psa, dlatego najpierw podajesz w niej:
- jego imię,
- obecną wagę,
- rasę,
- opisujesz sylwetkę,
- średnią aktywność fizyczną,
- preferencje smakowe,
- problemy zdrowotne.
Na podstawie swoich odpowiedzi, algorytmy układa dwutygodniową dietę o odpowiedniej kaloryczności, uzupełniasz swoje dane adresowe, płacisz i to koniec. Zresztą zajmują się Kasia z Piotrkiem.
Jak smakuje Petbuddies?
Podobno pysznie, ale twój pies sam najlepiej wie co lubi. Zapewne dał ci już o tym znać wielokrotnie, gdy kręcił nosem nad nowo kupioną karmą. PetBuddies w swojej ofercie ma kilka wersji smakowych z dobrej jakości mięsa o certyfikacie human grade. Jest to mięso najwyższej jakości, przeznaczone do spożycia również przez ludzi.
Wedle preferencji twojego psa możesz wybrać karmę na bazie wołowiny, kaczki, jagnięciny lub indyka. Pozostałe składniki to sezonowe warzywa, takie jak np. marchew, bataty czy tapioka. W karmach nie zjedziecie zbóż, co z pewnością ucieszy zarówno psich alergików, jak i zwierzaki o delikatnych żołądkach. Więcej o tym, dlaczego zboża nie są pożądanym składnikiem w karmach przeczytasz np. tutaj.
Z dbałością o środowisko
Marka stara się też dbać o naszą planetę, dlatego jedzenie pakuje do szklanych słoiczków, które dostajemy zapakowane w recyklingowy karton. To ekologiczne i zarazem praktyczne rozwiązanie, bo przechowywać je wystarczy w temperaturze pokojowej z dala od mocnego nasłonecznienia. Dzięki temu pies otrzymuje pokarm w optymalnej temperaturze z punktu widzenia jakości trawienia. Jedynie po otwarciu słoika, pozostałą część dania przechowujemy w lodówce.
Co jeśli psu nie zasmakuje?
Producent w takiej sytuacji zwróci ci koszty, ale naprawdę nie warto się poddawać, jeśli na początku pies nie będzie zachwycony zmianą karmy. Nie zniechęcaj się. Zmiana żywienia musi być przeprowadzana stopniowo, a to oznacza, że na początku podajesz psu nową karmę w małych ilościach, mieszając z obecną karmą, a z każdym dniem zmieniając nieco te proporcje.
PetBuddies opinia – czy to pełnowartościowy posiłek?
Zawsze będę polecał marki, które na pierwszym miejscu stawiają zdrowie psa, a tutaj dokładnie tak się dzieje. Składy posiłków są proste i bazują na jakościowym mięsie, lekkostrawnych warzywach i stornią od zbóż i sztucznych ulepszaczy. To pies i jego potrzeby są w centrum, stąd tak szczegółowa ankieta, aby wstrzelić się idealnie w potrzeby psiaka. To wszystko sprawia, że jedzenie PetBuddies jest dla zwierzaków bezpieczne, a wylizana miska wskazuje, że w dodatku jest też smaczne. Szczerze, cieszę się, że marki w końcu zaczynają skupiać się na indywidualnych potrzebach zwierząt i traktować ich potrzeby z szacunkiem. W końcu to równoprawni członkowie rodziny.
Komentarze
Stonoga
19 czerwca 2022 o 19:23
Zamawialiśmy inny psi catering konkurencyjnej firmy i z czasem się zdarza że jakość coraz słabsza, jedzenie czasami zepsute. Nie jest to taka duża wygoda, gdy coś pójdzie nie tak i tak trzeba mieć swoją karmę. Nie zniechęcam- niech każdy wypróbuje. Za to polecić mogę dobrą karmę wysokomięsną Empire, na lato dobra -nie psuje się a ma dobry skład