Teo – mokra karma dla psów

Teo to polska marka produkująca karmę dla psów i kotów. W swojej ofercie mają zarówno suche jak i mokre karmy. My przyjrzymy się tym drugim. Dostaniemy je zamknięte w puszki, saszetki lub w formie kiełbasek. Do wyboru mamy wersję z drobiem lub wołowiną, a także opcję dla szczeniaków. My zdecydowaliśmy na najbardziej popularną wersję, czyli Teo bogata w drób.

Co o karmie pisze producent?

Karma mokra Teo dla psa to szeroka gama produktów wilgotnych o różnorodnych smakach. Dzięki pieczołowicie dobranemu procesowi produkcji i użycia technologii niskich temperatur, udało się zachować wszystkie składniki odżywcze i walory smakowe mięsa.

Karmy charakteryzują się wysoką zawartością mięsa, które dodatkowo wzbogacono o kompleks mineralno – witaminowy oraz aktywne substancje: glukozaminę i chondroitynę. Dzięki temu pies pozostaje w zdrowiu przez długie lata.

Skład karmy

Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego 42% (14% drób), roślinne ekstrakty białkowe, substancje mineralne.

DODATKI (na 1 kg karmy): witamina A 1200 j.m., witamina D3 200 j.m., witamina E 26 mg, siarczan cynku jednowodny 52 mg, siarczan manganu jednowodny 3,5 mg, siarczan miedzi pięciowodny 3 mg.

Analiza składu

Białko surowe 7%, włókno surowe 0,4%, tłuszcz surowy 4,5%, popiół surowy 3%, wilgotność 81%.

W przypadku mokrych karm zawsze staramy się podać wam też wartości odżywcze w suchej masie produktu. W tym przypadku wynoszą one: białko 36,8% a tłuszcz 23,7%.

Opis składu karmy

Na pierwszym miejscu w składzie znajdziemy mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego. Producent informuje nas, że 14% tego surowca stanowi drób. Nie podaje jednak, co znajduje się w pozostałej, sporej części surowca. Pamiętajmy, że oprócz mięsa mogą to być mięsne odpadki np. skóra czy pióra. 

Na drugim miejscu mamy roślinne ekstrakty białkowe. To źródło białka roślinnego. Pamiętajmy, że przyswaja się ono gorzej niż zwierzęce. 

Trzecie miejsce to substancje mineralne.

Podsumowanie

Analizowana karma Teo bogata w drób to produkt o bardzo kiepskiej jakości. Przede wszystkim, wartości odżywcze mówią same za siebie – zawartości białka, tłuszczu czy węglowodanów są poniżej przeciętnej.

Głównym źródłem białka jest mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego. Nie byłoby tutaj nic dziwnego, gdyby ten surowiec został dokładnie opisany. Tymczasem, wiemy że zaledwie 14% mięsa to faktycznie drób. Co zatem znajduje się w pozostałej części? Zapewne odpadki z rzeźni, które są kiepskiej jakości i słabo przyswajają się do psiego organizmu.

Niski poziom białka jest już dodatkowo podwyższony przez użycie roślinnych ekstraktów białkowych. Ta karma nie może być pełnowartościowym posiłkiem dla psa. Nie dostarczy mu koniecznych do prawidłowego funkcjonowania wartości odżywczych i witamin. 

Za puszkę 415 gramów zapłacimy ok. 3 zł.

Plusy:

+ cena

Minusy:

– niesprecyzowany skład

– mało mięsa

– niski poziom białka i tłuszczu

– nie może być pełnowartościowym posiłkiem

Marka Teo wypuściła na rynek karmę o bardzo słabym składzie. Jeśli zastanawiacie się nad kupnem tego produktu, weźcie trzy głębokie oddechy i odłóżcie ten bubel z powrotem na półkę. Wasz pies zasługuje na coś więcej niż mieszankę niewiadomego pochodzenia mięsnych odpadków.