Orlando Pure Taste – sucha karma dla psów
Orlando to karma dla psów dostępna w sieci sklepów Lidl. W swojej ofercie posiada zarówno karmy suche jak i mokre. Orlando Pure Taste jest nowością, którą dopiero od niedawna możemy zauważyć na półkach supermarketu. Dostępna jest w dwóch wariantach smakowych – z kurczakiem oraz z wołowiną. W tym artykule dokładniej przyjrzymy się wersji z kurczakiem.
Co o karmie pisze producent?
Orlando Pure Taste z kurczakiem jest suchą, pełnoporcjową karmą dla psów dorosłych. Zawiera 58% składników pochodzenia zwierzęcego. Jej receptura pozbawiona jest cukru oraz zbóż. Ponadto, ma w składzie beta-karoten, który odpowiedzialny jest za wzmocnienie wzroku czworonogów, siemię lniane zapewniające wielonienasycone kwasy tłuszczowe, a także prebiotyczne drożdże i cykorię wspierające zdrową florę jelitową.
Skład karmy:
Kurczak 26%, świeży kurczak 25%, płatki ziemniaczane, mąka ziemniaczana, tłuszcz drobiowy 5%, marchew 4%, wysłodki buraczane, hydrolizat wątroby drobiowej 2%, składniki mineralne, siemię lniane 1%, cykoria 1%, drożdże 0,2% (0,005% ss-glukanów, 0,04% mannanoligosacharydów).
DODATKI (na 1 kg karmy): witamina A 15000 jm, witamina D3 1500 jm, witamina E 130 jm, żelazo (monohydrat) 55 mg, jodan wapnia 2,2 mg, miedź (pentahydrat) 8 mg, tlenek manganu 15 mg, tlenek cynku 45 mg, chelat cynku 10 mg, selenin sodu 0,23 mg.
Analiza składu
Białko surowe 29%, tłuszcz surowy 15%, popiół surowy 7%, włókno surowe 3%, wapń 1,4%, fosfor 1%, kwasy tłuszczowe Omega 3 0,8%, kwasy tłuszczowe Omega 6 2,1%.
Opis składu karmy
Na pierwszym miejscu znajduje się kurczak. Producent nie doprecyzował, w jakiej formie znajduje się on w karmie. Pod tą nazwą mogą kryć się mięsne odpadki.
Na kolejnym miejscu w składzie znajduje się świeży kurczak. Jest on doskonałym źródłem białka i tłuszczu. Pamiętajmy jednak, że świeże mięso w większości składają się z wody. Kiedy w procesie obróbki, woda zostaje usunięta, zmniejsza się automatycznie jego masa.
Na trzecim miejscu znajdują się płatki ziemniaczane, zawierają wysoką ilość węglowodanów oraz błonnika, a także usprawnią proces przemiany materii.
Kolejna jest skrobia ziemniaczana, stanowi bezglutenowe źródło węglowodanów.
Na piątym miejscu w składzie znajduje się tłuszcz drobiowy, ma on za zadanie dostarczyć psu energię oraz niezbędne kwasy tłuszczowe.
Następna jest marchew. Stanowi źródło beta-karotenu, który odpowiedzialny jest za wzmocnienie wzroku psa.
Kolejne są wysłodki buraczane, które są niezbędnymi węglowodanami (celuloza i hemiceluloza). Ich obecność sprzyja funkcjonowaniu mikroflory układu pokarmowego oraz warunkuje prawidłową pracę jelita grubego. Stanowią również źródło cennego wapnia.
Na ósmym miejscu znajduje się hydrolizat wątroby drobiowej, który stanowi źródło białka. Dzięki procesowi hydrolizy białko będzie się lepiej przyswajało do psiego organizmu.
Na kolejnym miejscu znajdziemy siemię lniane, które jest źródłem kwasów wielonienasyconych odpowiadających za utrzymanie prawidłowej struktury błon biologicznych psiego układu trawiennego.
Jako dziesiąte i jedenaste w składzie znajdują się drożdże oraz cykoria, które są bogate w białko.
Podsumowanie
Analizowana karma Orlando Pure Taste to produkt o przeciętnym składzie. Głównym składnikiem jest mięso z kurczaka, lecz producent nie doprecyzował, pod jaką postacią znajduje się ono w karmie. Ponadto w karmie zdecydowanie brakuje większej ilości warzyw i owoców, z których pies czerpałby niezbędne witaminy.
Białko jest bardzo istotne w psiej diecie, ponieważ to m.in. ono zapewnia psu prawidłowy rozwój. Tutaj poziom protein jest przeciętny.
Karma nie zawiera zbóż co z pewnością działa na plus. Jeśli zdecydujemy się na jej zakup, będzie ona odpowiednia dla psów, wykazujących alergię na te składniki.
Cena jest dość niska, ponieważ za 1,5 kg karmy zapłacimy ok. 18 zł.
Plusy:
+ cena
+ brak zbóż
+ dostępność
+ mięso na pierwszych miejscach w składzie
Minusy:
– znikoma ilość warzyw i owoców
– przeciętna zawartość białka
Karmę Orlando Pure Taste oceniamy jako przeciętną. Jest ona lepszą propozycją niż pozostałe karmy Orlando, sprzedawane w sieci sklepów Lidl. Jednak, jeśli planujemy opierać dietę naszego psa tylko na tej karmie, możemy nie dostarczyć mu wszystkim niezbędnych minerałów.
Szukasz lepszej alternatywy?
Sprawdź Psi Bufet, z którego sam nieprzerwanie korzystam od kilkunastu miesięcy. Tutaj znajdziesz test diety pudełkowej dla psów, a jeśli zamówisz dietę już teraz – skorzystaj ze specjalnego kodu [dogfan35]. Przy zamówieniu otrzymasz 35% zniżki na pierwsze i 25% na drugie zamówienie diety PsiBufet.
Komentarze
Andrzej
8 sierpnia 2020 o 06:06
Sprawdziłem składy topowych Marek jeśli chodzi o jedzenie dla psa. Acana i Orijen wersję z kurczakiem.
W składzie obydwu karm jest podane tak samo jak w karmie Orlando : mięso z kurczaka (proporcjonalnie 25 i 16 procent).
W tych przypadkach też nie wiadomo w jakiej formie jest to „świeże mięso z kurczaka”. Może to też pióra i kości…?
Nie bronie karmy Orlando ale jeśli o tego, negowanego przez panią kurczaka,to reszta karm wygląda tak samo..
Fakt że reszta składu pozostawia wiele do życzenia ale w komentarzu skupiłem się na produkcie którego jest najwięcej w składzie.
X
23 sierpnia 2020 o 13:54
Najlepszą karmą jest mokra, żeby kulki się nie rozpadły potrzebują dużej ilości skrobi czy innych węglowodanów, najgorszy jest chyba groch i inne strączki, które mogą powodować kardiomiopatię rozstrzeniową, poza tym ogrom psów ma po nich gazy. Nie muszę chyba też pisać jak bardzo przetworzona jest taka karma i w ilu stopniach oraz co z tych wartości pierwotnych zostaje po obróbce 🙂
Antek
18 listopada 2020 o 14:40
Andrzej, jest różnica bardzo istotna pomiędzy „mięsem z kurczaka” a „kurczakiem”, bo pod „kurczakiem” mogą się kryć np pazury i pióra, a to nie jest „mięso z kurczaka”, także pomiędzy Orijenem a Orlando może być przepaść co do produktów i co za tym idzie jakości karmy. Po prostu producenci wprowadzają w błąd w ten sposób, bo ludzie kupując do jedzenia „kurczaka” myślą, że chodzi o mięso, a nie odpady poubojowe.
Paweł
29 grudnia 2022 o 10:12
Mięso określone jest ustawą, nie mogą być to pióra czy produkty poubojowe , nazwane by to było „pochodzenia zwierzęcego” itd.
Artykuł wprowadza w błąd.
Mięsa z drobiu nie jest tez złym składem dla psów.
Artykuły powinny pisać osoby które się znają a nie blogerzy co się domyślają 😉
Przemysław Śmit
29 grudnia 2022 o 12:26
Artykuł był publikowany dość dawno i nie był aktualizowany. Poprawiłem, by nie wprowadzał w błąd 😉
Basia
16 marca 2024 o 07:07
Właśnie zrobiłam to samo. Porównałam Karme Brit i Wiejską zagrode, która kupuje od miesięcy. W Wiejskiej zagrodzie jest więcej miesa, na to miast skład analityczny i dodatki dietetyczne są przybliżone do siebie. Sądzę, że od czasu do czasu jak podam mojemu psu karmę Orlando to nie padnie. Poza tym i tak uzupełniam dietę mojego goldena w białko z surowego miesa.
Bu
23 sierpnia 2020 o 13:49
Jeżeli chodzi o ten minus do małej ilości warzyw i owoców to uważam, że jest niepotrzebny. Psy nie muszą jeść ani owoców ani warzyw, jedynie przy problemach z tarczycą wskazane jest podawanie ich. Psy to mięsożercy – mogą ale nie muszą jeść węgli 😉
Barfiarz
11 maja 2024 o 11:20
Wilki pozyskują witaminy z owoców leśnych, traw i treści żołądkowej upolowanej zwierzyny. Dodatek owoców i warzyw jest więc w pewniej mierze niezbędny.
Ella
26 stycznia 2021 o 10:09
Zdecydowałam się na zakup tej karmy, po przeczytaniu składu w chwili, gdy kończył się worek z „lepszą”, a kurier jeszcze nie dowiózł nowej.
Nie jestem potentatem naftowym i staram się kupować karmę za ok. 200 -250 złotych/12 kg. Skład jest porównywalny z Joserą i Brit care,. Moje psy jadły bez marudzenia (a należą do wybrednych), stolec był prawidłowy, żadnych reakcji uczuleniowych. Dobra karma „ratunkowa” – jest pod domem, w przyzwoitej cenie i nie zawiera śmieci, jak większość supermarketowych gotowców.
Oczywiście w porównywaniu jej z karmą za 500 stów, będzie słaba. BTW – skończyłam weterynarię (nie praktykuję) i nie miałam oporów przed daniem jej moim zwierzakom.
Mateusz
22 marca 2021 o 19:55
Podpisuję się pod tym co napisała Ella. Trudno znaleźć karmę podobnej jakości a w tym przedziale cenowym. Ta karma w promocji kosztuje ok 12 zł za 1,5kg. Psiak je ją bardzo chętnie a przez długi czas nie chciał kompletnie ruszyć suchej karmy. Karma nie posiada zbóż tandetnych zapychaczy a to sprawia że więkoszść karm bez zbóż w duzych workach to te których cena zaczyna się od 10 zł mocno w górę. Ja tą karmę uważam za mocno przyzwoitą. Najważniejsze że psiak się po niej super czuje.
Nicolas
11 maja 2021 o 01:02
Absolutny ściek, jakby ktoś wsadził kupę zamiast jedzenia do paczki. Nie ma skali, żeby opisać jak bardzo nie polecam.
Izabela
8 listopada 2021 o 07:58
Podobnie jak Ela skorzystałam z karmy Orlando w oczekiwaniu na dostawę innej. Psy (4) bardzo zadowolone a nawet jeden z kotów, który wyczuwa kurczaka na stole z drugiego końca domu też skosztował więc musi być kurczak w składzie a nie pióra. Kulki drobne ale łatwo rozgryzała je najmniejsza sunia.
Ja polecam i szkoda że nie ma większych woreczków.
Sztajmes
6 czerwca 2022 o 19:13
A ja karmiłem psiora stekami wolowymi na surowo, potem gotowałem i co? I sraka za każdym razem. Ale jak się narzarla ścierwa orlando to kupka idealna. Pies potrzebuje jeść scierwo
an
29 czerwca 2022 o 14:16
Śmieszą mnie komentarze. Widoczne macie chore pieski. Zdrowy pies zeżre wszystko. Kieruje się zapachem, nie smakiem jak dzieci niejadki. Nie lubię wybrednych psów, bo są przekarmiane, tak jak dzieci. Chudy-głódny pies, to zdrowy pies. Odchudzanie by się przydało psom i właścicielom. Przyjdzie na to czas (ceny rosną). Żarcie do psa droższe, jak dla ludzi. Dostaje najtańszą suchą karmę+plasterem surowego schabu w promocji (11zł/kg). Najzdrowsze surowe mięso (nie warzywa i owoce).
Alina
7 listopada 2022 o 17:20
Zgadzam się mój mops( rasa uważana za bardzo delikatną i skłonną do chorób i alergii!😉)
Wpierdziela Orlando x wołowiną, ma się dobrze żadnych rewolucji żołądkowych, ładne kupy! Po Orijen miał sraczkę itd..😄